Ostatnimi czasy dość sporadycznie odpalam PCta, ale czasem się zdarza. Wszystko było standardowo, czyli fajnie, aż kilka tygodni/miesięcy temu (ciężko określić moment) przestał mi działać drugi monitor. Wtedy zaczęło się kombinowanie, bo przecież nie po to są 2 monitory i taka karta, żeby przestało to wszystko działać.
Windows widział monitor, ale jako nieaktywny. Nie dawało się zmieniać parametrów, nie szło nic. Sam monitor po chwili od uruchomienia przechodził w stan uśpienia, z powodu braku sygnału wejściowego.
Continue reading